niedziela, 12 października 2008

Klejenie

Silikon doszedł cały i zdrowy :D Tylko potem sie okazało, że stracił sie pistolet do silikonu...;/ Po dłuższych poszukiwaniach trwających tyle ile spytanie sie o to mamy - znalazłem :D Pierwszy sukces, teraz trudniejsza cześć czyli namówienie taty do roboty w niedziele. Świadomy trudów jakie mnie czekaja zacząłem w piątek i udało sie :D Samo klejenia poszło bezproblemowo, teraz czekam aż silikon chwyci i bedę mógł kleić reszte elementów, bo narazie to same ścianki boczne + podstawa, za dzien dwa prowadnice.

Kolonie nadal sie rozwijaja,ale już nie w tak zawrotnym tempie :D od ostatniego wpisu w każdje koloni przybyło po 1 robotnicy - nie jest źle biorąc pod uwage to,że królowe maja jeszcze po kilka larw i kupke jajeczek. Pomimo tego trzeba zacząć myśleć nad zimowaniem...

sobota, 4 października 2008

Przesyłki

Zacznijmy od tego,że kolonie rozwijaja sie bdb - jedna z królowych ma ok.11 robotnic, druga ma 6. Obydwie kolonie karmie miksturą. Narazie niech sobie tam są,planuje je przesiedlić wtedy gdy będą problemy z ucieczkami podczas karmienia oraz gdy bedę miał dla nich jakieś lokum.

Korek doszedła cały i zdrowy :) Wszystko dobrze i bezpiecznie zapakowane. Jak już (chyba :D) pisałem 5mm oraz 3mm, dalej czekam na silikon gdyby nie to, że tak sie spóźnia to już zaczynałbym budowę kompakta, a tak to czekam...i czekam... No i co by wiecej napisać ?

W razie pytań pisać na szymon.ron@gmail.com   

niedziela, 28 września 2008

Nowe robotnice

U jednej z królowych liczba robotnic zwiększyła sie z 4 do 7. U drugiej nadal 4, u ostatniej nadal ani jednej...

Korek oraz silikon zamówione. W sumie z przesyłką wyjdzie 66zł troche dużo, ale 23zł to przesyłka...;/ Silikon akwarystyczny bezbarwny tuba 310ml :D Wiec starczy na długo ;] Korek to 2 płyty 5mm  oraz 3mm w sam raz - na poziome 5mm a na pionowe 8mm w sam raz. Teraz czekam na przesyłki - mam nadzieje, że przyjdą w poniedziałek lub wtorek.

poniedziałek, 22 września 2008

Pierwsze robotnice !

Dziś po szkole oglądam sobie królowe,a przy jednej z nich takie małe białawe "coś", na pierwszy rzut oka przypominało małego pajączka... Ale po chwili przyszło olśnienie - robotnica ! Zaraz po tym zobaczyłem drugą... Po jakiś 2-3 godzinach, były już znacznie bardziej wybarwione :) Mam nadzieje, że teraz to już pójdzie z górki :D

No i jeszcze jedna sprawa - pare dni temu odebrąłem szyby od szklarza, za całość z gładzeniem krawędzi 24zł, myślałem, że wyjdzie mnie więcej. Jutro zamawiam korek i silikon do klejenia.

piątek, 12 września 2008

Kokony

U wszystkich 3 królowych są kokony, masa larw, jajeczek też maja sporo.

Ostatnio podałem im miodu, i co dziwne nawet nie zainteresowały się nim, wcześniej 2 coś tam zjadły, a 3 wszystko "wylizała" do czysta, odwłoki mają małe, więc nie maja za dużo pokarmu w wolach... Pożyjemy - zobaczymy.

A tymczasem na dniach maja mi się pojawić pierwsze robotnice, więc u miejscowego szklarza zamówione szkło na kompakt*. Koszt - 25zł więc nie jest źle,myślałem, że bedzie gorzej.

A tymczasem forum formicarium zmienia się - I to na lepsze ! Nowa wersja forum,poprawiony styl graficzny - WIELKI BRAWA za wykonana pracę :)

*-dziękuję killy'emu9999 za wymiary...:)

sobota, 6 września 2008

Superrr - pojawiły się pierwsze kokony,u dwóch moich królowych (na trzy*),  zauważyłem je 3-4 dni temu,mam nadzieję,że będą się rozwijały bardzoooo szybko ;] 

Teraz to musze jeszcze zamówić korek,szkło u szklarza i wężyk akwarystyczny - na początek,żeby połączyć próbówki do czasu kiedy będę miał formikaria

*-pisałem,że mam 2 królowe,ale na początku hodowli,kuzyn przyniósł na przechowanie,i tak jakoś została :D Więc są 3 - oficjalnie...:) 

poniedziałek, 1 września 2008

Dalej larwy

Larwy rosną cały czas, są już wyraźnie większe od jajek. Pierwszych robotnic oczekuję w połowie września, cały czas daje moim królowym a to komara,a to miodek - coś tam ruszają...

Porobiłbym fotki, tylko, że o makro zielonego pojęcia nie mam...

środa, 27 sierpnia 2008

Larwy

Dziś zobaczyłem pierwsze larwy u moich królowych,u każdej jest ich po kilka, są minimalnie większe od jajeczek.W sumie to cud, że je zdołałem wypatrzyć :D

Podałem królowym po komarze,ale coś nie widac,żeby sie z nimi coś działo...

piątek, 22 sierpnia 2008

Witam po przerwie ;]

W Chorwacji nie było najgorzej,aczkolwiek liczyłem na więcej - Pheidole pallidula x2 (gniazda) messor structor(chyba) 2 osobniki + 2 nieznane mi gatunki

Po powrocie wszystkie* mrówki żyją i mają się dobrze.

Dziś siostra mnie woła, żebym wyszedł za dom na chwile, okazuje sie, że znalzała 2 królowe lasius flavius - super ! Trzeba dodać, że siostra ma 10 lat :D Oczywiście procedura standardowa - próbówka z wodą.

*-kuzyn mi oddał na przechowanie swoje 2 lasiuski bo wyjeżdzał wcześniej na wakacje...;]

poniedziałek, 4 sierpnia 2008

Dobre wieści...;]

No to tak - wczoraj przyszły zamówione próbówki - w sama pore, dziś w nocy wyjeżdżam na wakacje... Może złapię coś ciekawego ? :D

Druga wiadomośc, to taka, że moje królowe złożyły jajka ! Zauważyłem je dopiero przy przenoszeniu do próbówek, myślę, że nie uszkodziłem żadnego...;]

Pozdro i narazie :)  Chorwacjo - przybywammmmmm ;]

środa, 30 lipca 2008

Jedna mniej...

No cóż...mogłem się tego spodziewac - jedna z moich 3 królowych wczoraj zmarła,wiedziałem, że śmiertelność wśród młodych królowych jest wysoka, ale nie myślałem, że dotknie też mnie...

W takim razie mam 2, i tyle mi starczy na początek - nie mniej nie więcej ;]

W miedzyczasie zamówiłem próbówki,bo narazie były w "formikarium za 3 zeta",dziś przelew,mam nadzieje,że do piątku dojdą...Pozdrawiam - Szymon 

sobota, 26 lipca 2008

Początki

Witam,jestem Szymon.Zainteresowanie mrówkami naszło mnie bardzo niespodziewanie więc co tu zrobić ? Ano poszukac informacji na temat nowego zaintereswoania i tak trafiłem na stronkę Formicarium  <==najlepsza stronka o mrówkach jaką znam,a w zasadzie forum ;] Bardzo pomocna okazała się,i nadal jest Formicopedia. Tak więc czekałem na rójkę,ale deszcz,deszcz i jeszcze raz deszcz uniemożliwiał mrówką rojenie...Ale pewnego goracego,parnego i bezwietrznego późnego rana wyszedłem wyrzucić śmieci,a po wszystkim zrobiłem sobie mały obchód znanych mi mrowisk nigera,tylko podszedłem na pierwszego i od razu wiedziałem - Rójka ! No to mała panika ;] Biegnę do pozostałych i to samo :) Więc do domu,dzwonie do kuzyna na skeypa,którego zaraziłem tym hobby i mówie mu,co sie u mnie dzieje i niech sprawdzi u siebie.Biore pudełko po tic-takach to większe i szukam królowych,znalazłem tylko 2,zanim zaczęło lać jak z cebra - no to ewakuacja do domu,i oglądanie łupów...;] Później wyprawa z rodzicielką do fryzjera i do sklepu po małe tic-taki,po drodze trzeba było je zjeśc-jakoś sie udało :D Wchodze do domu,patrze się na ziemie a tam kolejna królowa,myśle,takiej okazji nie mozna przegapić więc cap ją i do 2 pozostałych,a tymczasem przygotowuje te pudełka wiadomo - wata,otwór nawadniający,wywietrzniki i mam coś prawie jak "formi za 3 zeta".2 są w małych,a ta 3 w wiekszym,ale za to,z kamykami,żeby nie miała za dużo miejsca.Teraz pozostaj mi tylko czekać...